❧ Od początku nie miała z nim dobrych relacji, ale to wszystko przez to, że byli sterowani jak marionetki przez ich ojca. Ann traktowała go jak wroga, nie widząc tego, że ten stara się nie pogarszać ich relacji. Dopiero niedawno do niej dotarło jak Amos jest dla niej ważny i pragnie teraz tylko tego by brat był bezpieczny.
Amos Diggory
'odzyskany przyjaciel'
« przyrodni brat »
❧ Mężczyzna który zjawił się pewnego dnia w Dziurawym Kotle, zmienił jej życie o 180 stopni. Relacja z jednej strony bardzo prosta a z drugiej skomplikowana. Próbuje wyprzeć z siebie wszystkie ciepłe uczucia, bo to związek bez uczuć. Ale dlaczego z każ następną chwilą co raz bardziej go kocha? Ojciec jej jeszcze nienarodzonego dziecka.
Alistair Carrow
mężczyzna jej życia
« ukochany (?) mąż»
❧ Jedna z najważniejszych osób w życiu Ann. Od samego początku ich znajomości traktowała go jak starszego brata, u którego zawsze mogła znaleźć pomoc gdy tylko coś się złego działo. Chyba jako jedyny wie o niej wszystko - no, prawie wszystko. Obawia się, że może go stracić, kiedy dowie się kim jest. Jego strata będzie dla niej największym ciosem, ale stara się o tym nie myśleć.
Luke Smith
wujaszek Luke
« PETITE CITATION PETITE CITATION »
❧ Poznali się jeszcze w czasach szkolnych, a łatwiej było im nawiązać kontakt gdyż obydwoje byli z Domu Węża. Ann była zawsze tą co była blisko niego. Starała się być dla niego najlepszą przyjaciółką, ale do dziś nie ma pojęcia kim ona sama dla niego była. To dzięki niemu dołączyła do zwolenników Czarnego Pana. Jakiś czas temu ich kontakt niespodziewanie się urwał, choć Snape teraz znów pojawił się w jej życiu
Severus Snape
dawna miłość
« i przyjaciel z lat szkolnych »
❧ Ann poznała Julie chyba od tej najgorszej strony bo już od początku się nie polubiły, a wszystko przez wścibskość panny Smith. Jest osobą, na którą nie zawahałaby się podnieść różdżki. Nie wyobraża sobie przebywania z nią dłużej niż kilka minut.
Julie Smith
« znienawidzona pani dziennikarka»
❧ When you have once seen the glow of happiness on the face of a beloved person, you know that a man can have no vocation but to awaken that light on the faces surrounding him.